czwartek, 7 lipca 2011

Mój angielski....

Mój poziom angielskiego....
Oto moja największa zagadka:)
Z jednej strony nie widzę problemu z dogadaniem się z anglikiem i oglądaniem filmów w oryginale( choć czasem posiłkuję się napisami po angielsku), także innych języków mogę uczyć się z anglojęzycznych materiałów a z drugiej mam takie tajemnicze "dziury" gdzieś na poziomie średnio-zaawansowanym, a gramatyka leży i kwiczy. 
Stąd pomysł na przerabianie kursów z średniego poziomu, aby te dziury w końcu załatać i aby powstała spójna całość - jak dotąd idzie mi to całkiem nieźle i bawię się znakomicie.

Do tego obmyślam jakąś skuteczna metodę ,która pomogłaby osobom wiecznie początkującym, jakiś darmowy kurs mailowy wzbogacony w filmiki, tak aby uczestnik tylko wchodził codziennie na maila, zapoznawał się z materiałem ( ok 15-25min) i szybko przyswajał wiedzę, bez zbędnego zakuwania- powtórki i tak byłyby w następnym mailu, tak aby nauczył się nawet ktoś kto nic poza tym robić nie zamierza:).
Oczywiście w pełni zostałaby zrealizowana metoda 90% i było by to "zrycie mózgu", w pełnej ale jak najmniej bolesnej formie...
Na pewno taki kursik powinien być oparty na całych zdaniach i skutecznych mnemotechnikach, jakieś piosenki i sporo linków dla chętnych do wzbogacania wiedzy.
I obejmować słówka według częstotliwości użycia, poukładane w sensowne, życiowe zdania:)
Do tego trzeba by uwzględnić problem motywacji...
Chodzi mi to ostatnio po głowie i nie daje za wygraną:)
Wiem,że podobnych "dzieł" jest w internecie sporo, ale chciałabym dać coś od siebie, podzielić się doświadczeniem wynikającym z procesu nauki, z własnych problemów...
Zajmie mi to sporo czasu i wysiłku, tylko czy kogoś to zainteresuje???
Jeśli ktoś to przeczyta to proszę o opinię - czy ma sens się brać za coś takiego?

9 komentarzy:

  1. Ma sens ja się na to pisze!

    OdpowiedzUsuń
  2. jasne, że ma sens. ja już się zapisuję. Uwielbiam takie metody - choć uważam, że bez własnej pracy dodatkowej na niewiele się może ona zdać. Ale mimo to czekam z niecierpliwością.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję!
    Na razie to tylko projekt, jeśli uda mi się coś zdziałać na pewno dam znać:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oczywiście, że ma sens. I ja się zapisuję;-)
    Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyda się każdy sposób rozwijania wiedzy językowej ponieważ zawsze znajdzie się ktosi komu pozostałe będą mniej przyswajalne od Twojego.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeśli zamierzacie podszkolić się z języka angielskiego to najpierw warto skorzystać z https://lincoln.edu.pl/krakow/wybierz-test/ i zrobić sobie test poziomujący online, żeby sprawdzić na jakim aktualnie jesteśmy poziomie. Wtedy łatwiej zdecydować o wyborze kursu.

    OdpowiedzUsuń