Dziś po południu rozstaję się z komputerkiem i internetem.
Do końca miesiąca planuję zaliczyć odwyk- w końcu mamy wakacje:)
Uczyć będę się dalej z mp3 i książek... ale raczej nie za dużo...
Ogólnie z realizacją planu na wakacje idzie mi naprawdę dobrze i sądzę że dam radę go zrealizować przez sierpień, a od września na pierwszym planie będzie ukochany francuski:)
Tak więc dwa weekendy i cały tydzień między nimi będą prawdziwe wakacje, z dala od kompa...
Oczywiście, że będę tęsknić za chomiczkiem z rogu ekranu, stronkami i blogami które odwiedzam i ludźmi, którzy je tworzą, za klawiaturą i myszką, ale potrzebuję tego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz